„Pójdź za mną!”
Wszystkim Wam Młodym pragnę powiedzieć: jeżeli takie wezwanie dociera do Twego serca, nie zagłuszaj go! Pozwól mu rozwinąć się w dojrzałe powołanie. Współdziałaj z nim przez modlitwę i wierność przykazaniom!
ŻNIWO WPRAWDZIE WIELKIE A ROBOTNIKÓW MAŁO! Kościół zwraca się do Was Młodzi, Wy także proście! A jeśli owoc tej prośby Kościoła narodzi się w głębi waszego serca, słuchajcie Mistrza, który mówi: „Pójdź za mną!”
Jan Paweł II
Chrystusowe wezwanie „pójdź za mną” jest cały czas aktualne…
Jezus woła i mówi „jeśli chcesz…”
Powołanie jest darem. Jest ukazaniem nowego projektu naszego życia. Jest odpowiedzią człowieka na doświadczenie miłości Boga. „Oto wyryłem Cię na obu dłoniach” (Iz 49,16)
On sam wyznaje: „Zanim ukształtowałem Cię w łonie matki, znałem Cię…” (Jer 1,5)
Zanim matka nosiła nas pod swoim sercem, On pierwszy „ nosił nas w swoim sercu”.
św. Franciszek z Asyżu nadal woła: „Miłość nie jest kochana”
Może i Ciebie Jezus niepokoi swoim wezwaniem. Zaprasza aby zakochać się na maxa i pójść „na całość”? Nie bój się stać się DAREM. Warto!!!:)